Aneczka
Śliczna 5 dniowa Anna, która nie miała najmniejszego zamiaru współpracować z ciocią ;)
A kiedy już spakowałam swoje manatki i wyszłam, spała, spała, spała....
Na szczęście będę miała przyjemność odwiedzić ją jeszcze raz z aparatem w jej pięknym ogrodzie.